Karolina Fedorek po meczu z ITA TOOLS Stal Mielec
Wywiad z Karoliną Fedorek, środkową KS Developres Rzeszów, po meczu wyjazdowym z ITA TOOLS Stal Mielec
B.W.: Karolino, jak oceniasz swoją grę w ataku, w którym zdobyłaś 4 punkty? Czy była to zasługa dobrego przygotowania taktycznego, czy raczej efektywnego czytania gry przeciwniczek w trakcie meczu?
K.F.: Grę w ataku oceniam pozytywnie. Z 8 piłek skończyłam 4, z czego większość to zagrania z jednej nogi, które okazały się skuteczne. Wydaje mi się, że dobrze czytałam grę przeciwniczek i wiedziałam, kiedy wykorzystać takie zagranie. Oczywiście chciałabym, żeby moja skuteczność była jeszcze wyższa, zawsze dążę do perfekcji, ale cieszę się z tego, co udało się osiągnąć.
B.W.: Mecz zakończył się wynikiem 3:0, ale pierwszy set był bardzo zacięty, kończąc się wynikiem 34:32. Co zadecydowało o sukcesie w tym trudnym momencie?
K.F.: Myślę, że kluczowa była nasza zespołowość i doświadczenie. Mamy już za sobą sporo takich setów, w których wszystko decydowało się w końcówkach, więc wiedziałyśmy, jak zachować zimną krew. Do tego wiara w siebie i walka o każdą piłkę – to było coś, co pozwoliło nam wygrać w takim emocjonującym finale seta.
B.W.: W tym meczu zdobyłaś również punkty z bloku. Jak oceniasz swoją skuteczność w tym elemencie i jak ważne było dla drużyny wykorzystanie środkowych w ofensywie?
K.F.: Myślę, że mogłam w bloku zrobić jeszcze parę rzeczy lepiej, zwłaszcza na początku meczu, bo nie wszystko szło po mojej myśli. Jednak im dalej w spotkanie, tym lepiej czułam się w czytaniu gry przeciwniczek. Mimo że nie wszystkie wyblokowane piłki zamieniły się na punkty bezpośrednio z bloku, to z pewnością stworzyły nam szanse na kontratak. Co do ofensywy – wykorzystanie środkowych jest kluczowe, nie tylko dlatego, że daje nam punkty, ale także otwiera przestrzeń dla skrzydłowych. Zresztą, Magda Jurczyk, która świetnie się spisała, otrzymała statuetkę MVP, więc to chyba najlepiej pokazuje, jak dobrze funkcjonowała nasza współpraca w ataku.
Podsumowanie: KS
Developres Rzeszów w meczu wyjazdowym z ITA TOOLS Stal Mielec pokazał
świetną drużynową grę, szczególnie w emocjonującym pierwszym secie.
Zespół zaprezentował świetną zgranie i wykorzystanie środkowych, co
pozwoliło im na pewne zwycięstwo w trzech setach.
Foto: Michał Szymański M FOTO SPORT